Gorset
Źródła naukowe podają że tę część ubioru damskiego używano od końca XIV wieku do pierwszej dekady XX wieku, wobec czego nie powinno być niebezpieczeństwa, że na niego traficie. Aha – nic bardziej mylnego. Każdy z nas musi być przygotowany na takie wyzwanie, o wiele trudniejsze niż kategoria „rozpinanie stanika”. Prym w odpinaniu gorsetu wieść powinni żeglarze (doświadczenie w zmaganiach z węzłami), oraz faceci, którym choć raz zdarzyło się rozwijać dwukilometrowe kable splątane w supeł. Dobra wiadomość to taka, że gorset kończy się z reguł w takich okolicach, iż w finale naszych zmagań nie powinien nam przeszkadzać. Równie dobrze może pozostać na miejscu, szczególnie gdy nie dysponujemy wolnymi 4 godzinami na jego rozplątywanie.