4z7
Niepełnosprawni weterani bohaterami rozbieranej sesji
- Niektórzy mówią mi: "Super, że pomagasz weteranom odbudować ich poczucie własnej wartości", "Dzięki tobie znowu mogą poczuć się męsko" - zauważa Stokes - Muszę zaznaczyć, że ci goście tryskają pozytywną energią i są gotowi wziąć świat na klatę. To nie ja buduję ich pewność siebie. Oni już ją mają.
Stokes podkreśla, że choć znakomita większość jego modeli jest zadowolona ze zdjęć, niektórych efekt końcowy onieśmiela do tego stopnia, że trzeba ich przekonywać do publikacji.
- Facet miał kilka bardzo poważnych urazów i musiałem go mocno przekonywać do wzięcia udziału w sesji. Powiedział, że po prostu nigdy nie patrzył na siebie w ten sposób [w sposób, w jaki wyszedł na zdjęciu - przyp. red.].