Seksbomby lat 80.
Seksbomby lat osiemdziesiątych
None
Dzisiaj mężczyźni podziwiają "boskie" ciała Megan Fox, Cheryl Cole i Angeliny Jolie, ale czy współczesne boginie seksu mogą się równać z tymi z lat 80.?
Co dzisiaj jest wyznacznikiem piękna? 30 cm w obwodzie pasa, botoks, blizny po liposukcji, a może nieruchome silikonowe piersi? Owszem, brzmi to strasznie, jednak obserwując kobiety, które uchodzą obecnie za symbole seksu, ciężko nie dojść do podobnego wniosku. Co ciekawe, zdaje się, że mężczyźni kompletnie na to zobojętnieli, więcej - uznajemy, że to norma...
Jednak nadszedł czas, żeby to zmienić. Postanowiliśmy przypomnieć wam, jak seksbomba wyglądać powinna. W tym celu sięgamy do różowych lat 80., kiedy to kobiety wciąż były naturalnie piękne, uwodzicielskie i miały osobowość. Pamiętacie Sabrinę i jej niezapomniane "Boys, Boys, Boys"? A tę seksowną blondynę, która śpiewała "Touch Me (I Want Your Body)". Przypominacie sobie Brooke Shields w "Błękitnej lagunie"? Najwyższa pora ożywić pikantne wspomnienia... Zapraszamy do galerii!
MW/PFi