2z13
10. Dariusz Michalczewski
Przypadek „Tigera” nie jest niczym odosobnionym w świecie sportowców. Dawni buntownicy, niepokorni macho, bywalcy knajp i burdeli, stają się świadomymi marności świata doczesnego, pokornymi owieczkami. Wybór religii nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia, ważny jest Bóg, czyli piląca potrzeba posiadania zasad.
Michalczewski nie jest ani pierwszym, ani ostatnim z neofitów. Ich lista jest bardzo długa. My jednak przedstawimy tylko tych najbardziej niepokornych.