Myśl Barei, że "klient w krawacie jest mniej awanturujący się" nie ma już racji bytu. Pracownicy sklepów są zgodni – krawat człowieka kulturalnym jeszcze nie czyni. – Stoi biznesmen w eleganckiej koszuli, a na taśmę kładzie zjedzoną do połowy pizzerkę – tłumaczy pani Anna, kasjerka. A to tylko jeden z przykładów.