Królowa Jadwiga
Już na samym wstępie napotykamy na wątpliwości. Bo czy królowa Jadwiga była Polką? Przecież była córką węgierskiego króla, w którego żyłach płynęła krew nie tylko madziarska, ale też francuska i polska. Idźmy jednak za głosem tradycji i serca, a pomińmy utyskiwania sceptyków.
Każda współczesna zarówno "kobieca głowa państwa" jak i "pierwsza dama" (no, może poza Carlą Bruni..) może mieć ją za swoją patronkę. Skromność, mądrość, dbałość o edukację i znajomość 5 języków obcych, to tylko, niektóre z cech, których mógłby pozazdrościć naszej świętej niejeden współczesny polityk.
Królowa prowadziła coś w rodzaju "salonu intelektualistów", a także była zleceniodawczynią pierwszego tłumaczenia psalmów na polski. Myślała również o studentach - ufundowała im bursy w Pradze, a cały swój majątek zapisała Akademii Krakowskiej, dzięki czemu Uniwersytet nie upadł i jest najstarszą szkołą wyższą w Polsce.
Prowadziła również działalność charytatywną, fundując liczne szpitale. Piękność, dostojność i dobroć królowej budziły podziw nawet wśród Krzyżaków. W 1997 r. Jadwiga została uznana za świętą.