5z6
Setki ofiar i kibel w baniaku
Mimo wysokiego potencjału bojowego Tu-95 w dalszym ciągu ma bardzo sporą wadę: załoga nie ma możliwości katapultowania się - najwyraźniej Rosjanie wyszli z założenia, że "ludzi u nas mnogo".
` W całej historii eksploatacji "Niedźwiedzi" doszło do 28 katastrof, w których zginęło ponad 200 osób. Brak katapulty to nie jedyne wady tej konstrukcji. W starszych wersjach załoga skarżyła się na niewygodne fotele, suche i zanieczyszczone spalinami powietrze, a także... toaletę - w postaci przenośnego kanistra z nakładanym sedesem. To chyba najciekawszy szczegół techniczny bombowca, który jest w stanie przenosić atomowe głowice!