3z5
Działo na pilota?
Kolejnym rewolucyjnym rozwiązaniem jest całkowita komputeryzacja, automatyzacja i możliwość zdalnego sterowania wszystkimi funkcjami okrętu, od sterowania po odpalanie pocisków.
Na tym niszczycielu nie musi być nawet sternika - wszystko sterowane jest zdalnie z ogromnego komputerowego centrum dowodzenia na pokładzie.
"Pancerny" sprzęt komputerowy, który wykonuje wszystkie operacje, jest odporny na wstrząsy i wibracje charakterystyczne dla operacji na jednostkach morskich, a serwery zostały umieszczone w specjalnych kontenerach o wymiarach 10, 7 m x 2,4 m x 4, 9 m, Bazą dla oprogramowania stał się system Linux.
Zobacz: Tajne bronie w II wojnie światowejTajne bronie w II wojnie światowej