Blisko natury
W 1937 r. gazety w całej Polsce rozpisywały się o sukcesie Włodzimierza Puchalskiego, który zdobył złoty medal na Wielkiej Olimpiadzie Łowiectwa w Berlinie. Nagrodzono go za zimowe zdjęcie dzika.
Przyrodnik pracował wówczas w Zakładzie Anatomii Zwierząt i Histologii Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, gdzie promował metodę posługiwania się filmami i przeźroczami w czasie wykładów uniwersyteckich. Wciąż doskonalił swój warsztat i technikę, organizował wystawy o tematyce przyrodniczej, ale przede wszystkim spędzał wiele godzin w lesie, fotografując naturę, zwłaszcza ptaki. "(...) Sporo zapewne jest ludzi, którzy obojętnie na nie patrzą i nie spostrzegają piękna ich kształtów, gracji ruchów, rozmaitości barw, nie zastanawiają się nad ich cudowną właściwością latania, nie zdają sobie sprawy z ich roli w przyrodzie, a także w naszym życiu" - notował Puchalski, który do 1939 r. sześciokrotnie zdobył pierwsze miejsce w konkursie fotograficznym "Łowcy Polskiego".