DziewczynyxRonix w Gdańsku

xRonix w Gdańsku

xRonix w Gdańsku

27.04.2010 | aktual.: 07.04.2017 13:24

None

1 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Pierwszy kontakt z Ronaldem był dość szokujący, głównie ze względu na wygląd. Rzut oka na buty, getry, makijaż i diadem i już nie wiadomo czego się spodziewać.

Okazało się jednak, jak to często bywa, że pod kontrowersyjną powierzchnią kryje się wyjątkowo sympatyczny jegomość. Po krótkiej rozmowie xRonix zgodził się na wywiad i sfilmowanie jego pracy.

2 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Bez problemu zaprezentował nam swoje modyfikacje: tunele, implanty subdermalne (podskórne), rogi, rozszczepiony język oraz kilka tatuaży i kolczyków. Nie wszystko, ponieważ, jak sam mówi, ma kolczyki również w prywatnych miejscach…

3 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Pierwszym klientem xRoniegox był Witalij z Rosji, który przyjechał spotkać się z Ronaldem w celu wykonania dwóch microdermali (kolczyków podskórnych) na twarzy.

4 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Najpierw wszystko zostało dokładnie zdezynfekowane, następnie przyszedł czas na przymiarki.

5 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Wszystko trzeba było dziesięć razy sprawdzić, żeby kolczyk osiadł tam, gdzie Witalij sobie życzył. Po przygotowaniach przyszedł czas na zabieg.

6 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Robienie miejsca na microdermal w skrócie polega na wycięciu pod skórą miejsca na kolczyk i umieszczeniu go tam. Nie obyło się bez krwi i bólu, który Witalij skutecznie ukrył...

7 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Chwila przerwy i czas na brodę. Tu też bez krzyku i płaczu. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że nasz przyjaciel ze wschodu to wyjątkowo twardy gość!

8 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

A oto efekt końcowy. Witalij po wszystkim "nie stracił zimnej krwi", spokojnie zapłacił, podziękował, pożegnał się i wyszedł.

9 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Następnie pod nóż poszła Magda, która chciała zrobić sobie septum (kolczyk w nosie). Po dokładnych przymiarkach przyszedł czas na kłucie.

10 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

A oto Magda chwilę przed przekłuciem. Miejsce na kolczyk zaznaczone, mina na twarzy nie zdradza strachu.

11 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Moment przekłucia. Warto napomknąć, że Magda została poinformowana przez swojego znajomego, że „takie przekłucie wcale nie boli”.

12 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Po zabiegu otarła łzy i wyznała, że spośród wszystkich przekłuć, jakich w życiu doświadczyła to było najgorsze!

Trudno powiedzieć jak teraz wygląda przyjaźń Magdy i kłamliwego jegomościa, mamy nadzieję, że zbytnio nie ucierpiała.

13 / 13

Krew, łzy i xRonix

Obraz
© WP/Paweł Drukarczyk

Następnie Ronald posprzątał "krajobraz po bitwie" i jak prawdziwa dama, za którą się uważa, przypudrował nosek.

kolczykitatuażfacet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (82)