Tragedia w Biesłanie
W 2004 roku dokonano jednego z najbardziej poruszających aktów terroru. Celem grupy Czeczeńskich terrorystów stały się dzieci.
W Biesłanie w Północnej Osetii 30 terrorystów wzięło za zakładników 1100 dzieci i ich rodziców, przybyłych na akademie z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. Terroryści spędzili zakładników do sali gimnastycznej, którą przygotowali do wysadzenia w powietrze. Pierwszego dnia Czeczeni zastrzelili dwanaście osób.
Szkołę otoczyły oddziały armii rosyjskiej( w tym czołgi) i jednostki Specnazu. Próbowano prowadzić negocjacje z napastnikami. Po dwóch dniach z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, nastąpił szturm. Atak prowadzony był chaotycznie.
Do walki włączyło się wielu uzbrojonych cywilów. Wiadomo że wojska rządowe używały granatników i miotaczy ognia. Terroryści odpalili co najmniej jeden z ładunków wybuchowych, powodując zawalenie się sali gimnastycznej. W Biesłanie zginęło 339 osób w tym 159 dzieci.
Zobacz również
* Ciężkie więzienia świata: zwyrodnialcy jadą na Ural Ciężkie więzienia świata: zwyrodnialcy jadą na Ural*
*Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)*