Wraca na służbę?
Oficerowie przekonują, że legendarny krążownik po zamontowaniu nowoczesnych systemów to pełnoprawny członek floty okrętów wojennych rosyjskich sił zbrojnych. - Może „Aurora” nie zmieniła się zbytnio z zewnątrz, ale aktualnie to jeden z nowocześniejszych okrętów rosyjskiej floty – stwierdza jeden z opiekunów okrętu, zastrzegając, że historyczny wygląd pokładowych wnętrz zostały zachowany.
W związku ze zmianą statusu jednostki, oprócz załogi „muzealnej” na pokładzie „Aurory” obecni są także żołnierze Marynarki Wojennej przygotowani do działań wojennych. Chociaż żaden z admirałów, ze względu na wielką wartość symboliczną, nie zaryzykowałby morskiej ekspedycji okrętu, to wciąż może on pełnić funkcje obronne. Uzbrojona w działa artyleryjskie (w tym osiem o kalibrze 152 mm) „Aurora” może prowadzić ostrzał, a dzięki nowoczesnym systemom być także elementem systemu łączności i ostrzegania. Dzięki pancernej konstrukcji może też pełnić funkcje pływającego bunkra dla uzbrojonych w karabiny maszynowe i ręczne wyrzutnie rakiet marynarzy.