3z11
3. Surfing XXL
Oto fragment relacji z zawodów: „Piątek, drugiego grudnia zaczął się pięknie na Północnym Wybrzeżu Hawajów - słońce, słaby wiatr, fala od 1,5 do 2,5 metra i najlepsi surferzy świata na wodzie.
Tragedia wydarzyła się o 10:30 rano kiedy Malik Joyeux zbyt późno wskoczył na deskę jadąc z 2,5 metrowej fali” – dalej można sobie wyobrazić. Mistrz zachwiał się, długo nie mógł odszukać stabilnej pozycji, a gdy już mu się udało setki ton wody zwaliły mu się na głowę.
Ciało odnaleziono po 15 minutach, przepołowioną deskę wyrzuciło morze. Takich przypadków w czasie zawodów zdarza się wiele. Żywioł, który chcą okiełznać surferzy zbyt często pokazuje swoją dominację nad nimi
Zobacz również:
* Gwałciciele pójdą wolno Gwałciciele pójdą wolno*
* Najsmutniejszy naród w europie Najsmutniejszy naród w europie*