Lee Harvey Oswald – zanim zastrzelił Kennedy’ego, odwiedził Moskwę
Był zawodowym wojskowym i sympatykiem komunizmu. Gorące uczucia do ZSRR spowodowały, że zrezygnował ze służby w US Marines i wyjechał do „ojczyzny międzynarodowego proletariatu”. W Związku Sowieckim przebywał od 1959 do 1962 roku. 13 czerwca tego roku powrócił do USA wraz z bliskimi – poznaną w Moskwie żoną Mariną i roczną córeczką.
Rodzina zamieszkała w Dallas. Już po krótkim czasie Oswald zaczął tęsknić za ZSRR. Miał też w planach podróż na komunistyczną Kubę. Ostatecznie jednak tam nie pojechał…
22 listopada 1963 roku Dallas odwiedził prezydent John Kennedy. Około godz. 11.50 samochód prezydenta został ostrzelany z okien magazynu książek, w którym był zatrudniony Oswald. Pierwsza kula trafiła Kennedy’ego w szyję, druga w głowę. Po 30 minutach prezydent zmarł.
Wychodzącego po zamachu ze składnicy książek Oswalda próbował zatrzymać policjant. Mężczyzna zastrzelił go jednak i skrył się w pobliskim kinie. Tam został obezwładniony. Zatrzymany zaprzeczał, by zabił prezydenta, jednak prokuratura postawiła mu taki zarzut.