Cosmopolitan
Pamiętacie rok 1998, kiedy to na ekrany telewizorów trafił "Seks w wielkim mieście"? W tych czasach większość barmanów sądziło, że "Cosmo" to pismo dla pań, jednak wszystko zmieniło się za sprawą perypetii Carrie i spółki, a więc grupki rozpasanych seksualnie kobiet, które od Cosmo zaczynały dzień. I tak, nagle, każda fanka serialu przerzuciła się na picie tego typu drinków. Od tego czasu minęło już 15 lat, toteż jeśli dziś natrafisz w barze na jakąś niewiastę w butach od Manolo Blahnika i z Cosmo w ręku, uciekaj. Nie dość, że najwyraźniej żyje ona przeszłością, to w dodatku jej mentalność zbliżona jest do mentalności którejś z bohaterek amerykańskiego serialu. Chciałbyś związać się z kimś takim?