Pozbawiony emocji
25 października 2006 roku odbyła się egzekucja Daniela Rollinga. Mężczyzna został skazany za zamordowanie w przeciągu niespełna dziesięciu miesięcy ośmiu osób. „Rozpruwaczowi z Gainesville” (większość z jego ofiar pochodziła z tego miasta na Florydzie) wstrzyknięto truciznę w więzieniu w Raiford na Florydzie.
Morderca do ostatniej minuty swojego życia nie zdradzał żadnych emocji. Nie wykazał także najmniejszej skruchy wobec krewnych swoich ofiar, z których wielu było obecnych przy jego egzekucji.
Na zawsze zapamiętali oni jego ciężkie i zimne spojrzenie. „Nie miał litości dla nikogo – ani dla swoich ofiar, ani nawet dla siebie” – skomentował ostatnie chwile życia Rollinga jeden ze świadków wykonania wyroku.