3z11
Niech płaci za siebie!
Przypomniałem sobie nauki i dopowiedziałem jej –OK. Czemu nie. W tym momencie zobaczyłem jej minę, a zaraz potem kolejne zdanie padło z jej ust – Moja siostra mnie zabije jak dowie się, że wydałam ostatnie pieniądze.
Była to kwota chyba około 50zł. W tym momencie zrozumiałem, że panna użyła małej manipulacji i wcale nie miała ochoty płacić za rachunek.
Uśmiechnąłem się tylko i nie odpowiedziałem na jej wątpliwości. Byłem dumny z siebie i to przyjemne uczucie, że nie muszę się już stresować tym momentem płacenia.