Jakub Klawiter o gadżetach 2013 roku i nie tylko
3. Gdybyś miał wskazać TOP5 gadżetów tego roku to były by to? * *1.Philips Sonicare DiamondClean Black Edition. Wiem, co myślicie, szczoteczka. Ale po pierwsze - jest czarna - dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł? Wreszcie wiadomo do kogo należy - kobiety nie używają czarnych szczoteczek. Po drugie ma świetny system ładowania (szklanka na metalowej podstawce).
Wygląda super i nie ma wreszcie problemu z tymi brzydkimi ładowarkami o dziwnych kształtach. Po trzecie wreszcie - ma futerał, przez który można ją ładować po kablu usb. I to jest rozwiązanie dla wszystkich tych, którzy mieli problem z zabieraniem szczoteczki w podróż. Bo duża, a do tego futerał i jeszcze ładowarka. Zresztą, sama bateria wystarcza bodaj na miesiąc używania, więc jest dobrze. No i na koniec rzecz też nie bez znaczenia - dobrze czyści zęby ta szczoteczka :)
2. GoPro Hero 3+ black edition. Ten wybór jest trochę subiektywny. Poza byciem prezenterem, zajmuję się też produkcją i kamery specjalne pracują w mojej firmie na co dzień. Najnowsza wersja GoPro ma nie tylko wszystko to, czego oczekiwałby od niej amator ekstremalnych zdjęć i filmów, ale także nieźle się sprawdza jako profesjonalny sprzęt. Świetnie sobie radzi w warunkach słabego oświetlenia, co dla wielu kamer jest wyzwaniem, nie zniekształca obrazu w takim stopniu jak kamery konkurencji, ma wreszcie mnóstwo użytecznych dodatków.
Jest gadżetem do którego można dokupić mnóstwo innych gadżetów i już to samo w sobie jest fajne. Zdarza jej się przy upadku z kilkudziesięciu metrów nie zapisać pliku, ale rzadko zrzucam kamery z kilkudziesięciu metrów, więc wybaczam ten mały defekt :)