Kiedy koszula, a kiedy koszulka polo? Elegancja na każdą okazję
13.07.2018 15:41, aktual.: 05.03.2019 12:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Koszulka polo wciąż kojarzy się ze sportem, ale dziś nosi się ja przede wszystkim na co dzień. Czy jest tak samo elegancka co klasyczna koszula? Czy można ją zakładać także na ważne okazje?
Koszulka polo – T-shirt bardziej elegancki
Koszulka polo wywodzi się ze sportowej mody. Jej charakterystycznymi cechami są: miękki kołnierzyk, dwa lub trzy guziki przy szyi, tkanina pika (specyficzny typ, który umożliwia lepszą wymianę powietrza i jest bardziej rozciągliwy). Na rynku znajdziemy ją w różnych kolorach, zarówno stonowanych i klasycznych (czerń, biel), jak bardzo wyrazistych (czerwień, błękit, żółć).
Koszulka polo ma dość elegancki charakter i w hierarchii formalności stoi znacznie wyżej od pospolitego T-shirtu. Czy w takim razie można nią zastąpić koszulę? Niekoniecznie. Na ważne, bardzo uroczyste okazje zawsze powinno się zakładać gładką koszulę z długim rękawem. Na mniej formalne okoliczności, np. spotkanie towarzyskie, można założyć i casualową koszulę, i koszulkę polo. W związku z tym tego typu T-shirt będzie niezłą alternatywą tylko dla modeli przeznaczonych na co dzień (np. tych w kratę). Dobrze będzie się prezentował ze sportową marynarką, jeansami czy eleganckimi chinosami.
Koszula – na oficjalne i nieoficjalne okoliczności
Koszula to fason niesamowicie uniwersalny mimo tego, że każdy jej typ ma jeden, charakterystyczny krój. Wszystko zależy głównie od koloru oraz faktury.
Elegancka, gładka koszula z długim rękawem stoi najwyżej w hierarchii formalności i zawsze będzie najlepiej pasować do garnituru. Koszula mniej formalna, np. w kolorową kartę lub z krótki rękawem, to dobry wybór na nieuroczyste okazje. Ta pierwsza jednak będzie się nadawała również do sportowego garnituru, ponieważ jest najbardziej klasyczna. Ta druga – absolutnie nie, bo przez wyraziste wzory i rzucające się w oczy barwy traci na elegancji.