Koszmar piechoty - miny!
Miny i pola minowe są jednymi z najtrudniejszych przeszkód dla nacierających wojsk. W historii ukryte pod ziemią miny zatrzymywały całe dywizje, które traciły na nich impet uderzenia. Tak było na libijskiej pustyni pod Kurskiem i w wielu innych bitwach w dziejach wojskowości. Saperzy zmuszeni byli opracowywać urządzenia, które mogły by szybko i sprawnie likwidować te śmiercionośne przeszkody.
W czasie wojen światowych najprostszym sposobem wykrywania min były bagnety. Metoda ta stosowana jest również i dziś. Żołnierze czołgając się z bagnetem w dłoni, ostrożnie nakłuwali ziemię, wyszukując min i modląc się by nie spowodować ich detonacji.
Oczywiście już w czasie II wojny światowej stosowano wykrywacze metali, ale postęp w konstruowaniu min sprawił, że nie zawsze można było je wykryć specjalistycznym sprzętem.
ZOBACZ GALERIĘ "MineWOLFa" >>
Miny porcelanowe czy drewniane, opierały się urządzeniom, których działanie polegało na detekcji metalu. Często bywało tak, że żołnierze piechoty przeciwko którym stosowano te najtrudniej wykrywalne ładunki pod ogniem wroga musieli metr po metrze oczyszczać ziemię czytaj więcej...
* Więcej na temat: * * Wyprawy krzyżowe - prawdy i mity*