1z6
Legendarna "Aurora", symbol krwawej rewolucji, znów na służbie
Rosjanie dumni, turyści zachwyceni
Według sowieckiej propagandy wystrzał z krążownika „Aurora” dał sygnał do rozpoczęcia rewolucji bolszewickiej. Słynny okręt długie lata stał zacumowany w centrum Petersburga, pełniąc rolę muzeum. Kilka lat temu jednostka wyruszyła z miejsca „wiecznego postoju” na gruntowny remont, który niedawno dobiegł końca. Symbol rewolucji październikowej powrócił na miejsce już nie tylko w charakterze muzeum. Krążownik znowu zalicza się do okrętów wojennych rosyjskiej marynarki. Czy czeka nas kolejny „wystrzał z Aurory”?
Krążownik był remontowany od września 2014 roku, by w połowie lipca 2016 roku znowu przybyć do Petersburga i wejść na służbę pod banderą Federacji Rosyjskiej. Rejs powrotny na miejsce „wiecznego postoju” w centrum dawnej stolicy Imperium Rosyjskiego trwał 16 godzin, czyli niezwykle długo, biorąc pod uwagę fakt, że słynna Aurora była remontowana w oddalonym zaledwie o 30 kilometrów od Petersburga Kronsztadzie. Przyczyną opóźnienia był sztorm. Czy pancerny okręt, który ma problem z niewielkim sztormem, jest w stanie, nawet po gruntownym remoncie, pełnić normalne funkcje bojowe?
ZOBACZ TEŻ:
Rosjanie używają zakazanych bomb. Giną cywile