Chińskie Triady
Tradycja tych organizacji przestępczych sięga XVII wieku. Legenda głosi, że tajną organizację założyła grupa mnichów, która przeżyła najazd żołnierzy cesarza Kangxi na klasztor Shaolin. Głównym celem "partyzantów" stało się obalenie panującej dynastii Qing. W następnych latach umacniali swoją rolę, tworząc w różnych zakątkach Chin kolejne oddziały, zwane "triadami". W XIX wieku większość grup prowadziła już działalność przestępczą, przejmując kontrolę nad uprawą i handlem opium.
Dziś Triady (na to określenie składa się kilkadziesiąt, a zdaniem niektórych nawet kilkaset organizacji) są uznawane za jedną z najgroźniejszych mafii świata, która zdobywa wpływy w wielu krajach. Nie tylko azjatyckich, choć najmocniejszą pozycję ma wciąż w Chinach, Malezji, Hong Kongu i Tajwanie.
Gangsterzy zajmują się głównie kradzieżami, zabójstwami na zlecenie, wymuszeniami, handlem narkotykami, a także podrabianiem pieniędzy. W ostatnich latach coraz większą aktywność chińskich grup przestępczych obserwuje się także w Polsce. Triady błyskawicznie przejęły kontrolę nad gangami wietnamskimi, zajmujące się przemytem taniej odzieży do naszego kraju.
Chińscy gangsterzy liczą się także w branży narkotykowej. Walka z Triadami jest bardzo trudna, ponieważ mafia bardzo brutalnie obchodzi się z osobami zdradzającymi jej tajemnice. Ludziom, którzy współpracują z policją, obcina się głowy lub szatkuje się ich tasakiem. Wcześniej wyrywa im się język. Inną karą jest deptanie brzucha ofiary po zjedzeniu przez nią obfitego posiłku lub "wiatraczek" - wsadzenie między palce u nóg kawałków drewna polanych benzyną i podpalenie.