4z9
Praca kata krok po kroku
W 1950 r. na prośbę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które zastanawiało się, czy w Wielkiej Brytanii nie powinno się zmodyfikować procedury wykonywania kary śmierci bądź całkowicie od niej odejść, Pierrepoint ze szczegółami opisał, jak wygląda jego praca.
"Musimy zameldować się w więzieniu dzień wcześniej przed godziną 16. Po przybyciu pokazywane są nam nasze pokoje, a krótko potem komora egzekucyjna, gdzie się przygotowujemy" - wyjaśnił Pierrepoint. "Najpierw w porze popołudniowej w dniu naszego przybycia mamy próbną egzekucję z udziałem odpowiednio obciążonej kukły. Wieczorem ok. godziny 17 lub 18 widzimy więźnia, bodaj podczas ćwiczeń w jego celi. Potem pytamy o jego wiek, wzrost i wagę".