Polska kawaleria, której bała się Europa
Lisowczycy - duma czy zakała Polski?
Niewiele polskich formacji wojskowych budziło tak wielką grozę jak oni.
Niewiele polskich formacji wojskowych budziło tak wielką grozę jak oni. Sławę zawdzięczali zarówno znakomitemu wyszkoleniu oraz licznym sukcesom na polu walki, jak i brutalnemu traktowaniu ludności cywilnej. Poznajmy historię lisowczyków - jeźdźców, których "Bóg nie chciał, a diabeł się bał".
Ozdobą nowojorskiego muzeum sztuki - Frick Collection jest jeden z dwóch portretów konnych namalowanych przez wielkiego Rembrandta. Dzieło eksponowane na Manhattanie przedstawia jeźdźca na białym koniu, ubranego w zielony pikowany żupan, obcisłe czerwone spodnie i skórzane buty z cholewami do połowy łydki. Na głowie nosi tatarski kołpak, a ręku dzierży nadziak - broń przypominającą młotek. Przy jego siodle przytroczona jest szabla, a u boku wojownik nosi łuk i kołczan ze strzałami.
W ten sposób wybitny holenderski malarz uwiecznił lisowczyka - członka polskiej formacji wojskowej, która budziła podziw i grozę w XVII-wiecznej Europie.
"Człek bezbożny i buntownik"
Oddziały lekkiej jazdy zawdzięczały nazwę pierwszemu dowódcy - Aleksandrowi Lisowskiemu, wywodzącemu się ze szlacheckiego rodu, który w XVI wieku, w poszukiwaniu fortuny przeniósł się z Pomorza na Litwę.
Lisowski był utalentowanym i dzielnym człowiekiem ze skłonnością do awanturnictwa oraz niesubordynacji. Nic dziwnego, że w 1604 r. ten porucznik husarskiej chorągwi stanął na czele 200-osobowej grupy żołnierzy, którzy oburzeni brakiem żołdu wyruszyli na Kurlandię, by "odkuć się" kosztem miejscowej ludności. Ich brutalność odbiła się szerokim echem w Rzeczpospolitej. Hetman Jan Karol Chodkiewicz w piśmie do kanclerza Lwa Sapiehy donosił: "Umierałem z żalu, słysząc płacz, narzekania i skwierk, zewsząd dochodzący... Pryncypałem ich Lisowski, człek bezbożny i buntownik. On konfederacji tej powodem".
Na Lisowskiego nałożono banicję, ale na szczęście dla niego nadeszło wówczas wezwanie z Moskwy, gdzie trwająca od kilku lat wojna domowa wkraczała w nową fazę. Rosyjska kampania była początkiem krótkotrwałej, ale spektakularnej kariery lisowczyków.