Poseł Kamiński chudnie w oczach

Nie ma osobistego trenera ani nie stosuje diety cud. Jak zrzuca zbędne kilogramy?

Nie ma osobistego trenera ani nie stosuje diety cud. Jak zrzuca zbędne kilogramy?

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.

Michał Kamiński, 44-letni poseł PO, doradca byłej szefowej rządu Ewy Kopacz, chudnie w oczach. Z powodu okrągłej sylwetki przezywano go przez lata "Misiem". Jeszcze do niedawna ważył prawie 120 kilogramów.

Ostatnio polityk wyraźnie schudł. Jak mu się to udało? - Nie jestem na żadnej diecie. Kilka miesięcy temu zacząłem intensywnie się ruszać - tłumaczy Michał Kamiński w rozmowie z "Faktem" i zapewnia, że w ogóle nie spogląda na wagę. - Mam mniejszą ochotę na tłuste jedzenie. Jem więcej ryb, warzyw. Trochę azjatyckiej kuchni, która jest zdrowsza, i chudnę przy okazji. Codziennie pływam jakieś półtorej godziny żabką - wylicza na łamach tabloidu.

Przez lata polityk nie stronił od smacznego jedzenia i dobrych trunków. - Schudłem już jakieś 20 kg. Piwa nie piję już wcale - zdradza poseł PO w rozmowie z "Super Ekspressem" i zapowiada, że ma zamiar stracić jeszcze na wadze.

Wszystkich, którzy mają problemy z kilogramami, namawia, aby też się więcej ruszali i zdrowiej odżywiali. - Bo warto dbać o zdrowie, naprawdę! Na swoim przykładzie wiem, że dzięki zrzuceniu 20 kilogramów człowiek o niebo lepiej funkcjonuje i ma lepsze samopoczucie - dodaje.

Czy niedługo będzie wyglądał lepiej niż Adam Hofman? Były rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego wygląda teraz jak młody bóg. Po rozstaniu z polityką, zaczął biegać i schudł 12 kilogramów.