Przygotowania na wypad w dzicz. Ekwipunek dla survivalowca
Zima i początek wiosny to dla survivalowców doskonały czas na skompletowanie brakującego sprzętu i zaopatrzenie się w nowe gadżety. Im bardziej uniwersalne, tym lepiej, nowoczesne narzędzia stawiają na łączenie kilku funkcji.
12.03.2019 | aktual.: 12.03.2019 15:22
Podczas wypadu na łono natury przyda się kilka podstawowych narzędzi, które znacznie ułatwią wykonywanie obozowych czynności. Liczy się przede wszystkim komfort i wygoda.
Nóż roboczy
Dobry nóż, który sprawdzi się podczas wypadów survivalowych, powinien być odpowiednio wytrzymały, by służyć ci jak najdłużej, ale równocześnie na tyle elastyczny, by nie pękł podczas dużego nacisku. Dlatego warto wybrać ostrze ze stali węglowej, które poza odpowiednim stosunkiem jakości do ceny oferuje również wyjątkową ostrość.
Nie ma jednak noża, który z czasem się nie stępi, dlatego przed wybraniem się w dzicz należy zadbać o stan narzędzi. Pomocne okażą się praktyczne ręczne ostrzałki szczelinowe, które szybko naostrzą każdy nóż nawet w terenie. Nie musisz martwić się o kąt odchylenia ani powstawanie mikropęknięć.
Większy kaliber
Nóż jest wygodny w użyciu i bardzo praktyczny, jednak prawdziwi profesjonaliści, którzy chcą przygotować schronienie od podstaw, powinni pomyśleć o nieco większych narzędziach. Do szybkiego cięcia większych gałęzi, choćby po to, by zbudować prowizoryczny szałas lub porąbać cienkie szczapki na ognisko, przyda się maczeta. Wyposażona w elastyczną i dopasowaną do kształtu dłoni rączkę z pewnością ułatwi prace obozowe.
Maczeta czy nóż doskonale tną i nadają się do bardzo precyzyjnych prac, jednak w zadaniach, które wymagają więcej siły, przyda się praktyczny i niewielki toporek. Z jego pomocą szybko porąbiesz drewno na opał. Ciekawym rozwiązaniem jest również zakup zaostrzonej saperki, której można używać zarówno do wykopywania dołka na organiczne resztki lub okopaniu obozu, jak i właśnie prowizorycznej siekiery. Narzędzie jest tak skonstruowane, że używanie go nie sprawia problemów.
Rękawice jak druga skóra
Podczas wypadu survivalowego najważniejsza jest sprawność rąk. Nawet z pozoru niegroźne skaleczenie może w efekcie uniemożliwić wykonywanie najprostszych czynności, dlatego osoby, które wybierają się na wyprawę w dzicz, przede wszystkim myślą o porządnych rękawicach wykonanych z wytrzymałego materiału.
Ich zadaniem jest ochrona skóry przed skaleczeniami, ale również wzmocnienie nadgarstków. Materiał jest tak skonstruowany, by jak najmniej zaburzyć kontrolę czucia osoby noszącej rękawice, a dodatkowe wstawki z termoplastycznej gumy sprawiają, że mając je na dłoniach będziesz w stanie podnieść szpilkę z płaskiej powierzchni. Nawet osoby, które zwykle stronią od noszenia rękawic, będą zachwycone.
Kilka gadżetów dla survivalowców
W plecaku nie może również zabraknąć praktycznego multitoola, który może przydać się podczas wybrawy. Komplet narzędzi zamkniętych w kompaktowej obudowie może się przydać. Na szczególną uwagę zasługuje praktyczna karta, która zawiera w sobie kilkanaście potrzebnych narzędzi, takich jak ostrze czy kompas, a jednocześnie da się ją wcisnąć do portfela.