Liczył na pomoc Francji
W kwietniu 1863 roku, po kilku miesiącach wahań, Traugutt zdecydował się przystąpić do powstania. Podjął się ambitnego zadania - reorganizacji i przekształcenia słabo uzbrojonych i mających bardzo luźną strukturę oddziałów partyzanckich w regularną armię. Dowodzona przez niego partia (jak wówczas określano oddział zbrojny) stoczyła kilka udanych potyczek. Ostatnie starcie, 13 lipca 1863 roku pod Kołodnem, zakończyło się jednak porażką i Traugutt zmuszony był szukać schronienia w znajdującym się niedaleko majątku Elizy Orzeszkowej. Stąd ruszył potajemnie do Warszawy.
W stolicy otrzymał awans na generała powstańczej armii, a wkrótce potem wysłano go do Paryża.
Liczył na pomoc rządu Napoleona III. Ten władca Francji, bratanek Napoleona I, znany był w Europie z przychylnego nastawienia do Polaków. Zorganizował także antyrosyjską koalicję zbrojną, która, występując w obronie Turcji w czasie wojny tego kraju z Rosją, zapędziła się aż na Krym.
Niestety, wizyta Traugutta we Francji, w trakcie której zabiegał on o pomoc dla powstania, zakończyła się fiaskiem.