Nocny abordaż
W 2002 r. GROM pojawił się w Kuwejcie. Na pokładzie amerykańskiego lotniskowca "George Washington" wspólnie z oddziałem amerykańskiej jednostki specjalnej Navy SEAL, polscy komandosi nadzorowali przestrzeganie nałożonego przez ONZ embarga na handel ropą naftową z Irakiem.
Żołnierze GROM udowodnili wówczas, że nie mają sobie równych w nocnych abordażach wrogich statków. Misja była jednak bardzo trudna, bo na wielu jednostkach przemytniczych pływali dobrze wyszkoleni najemnicy, którzy mieli zabezpieczać transport.
Naszym komandosom udało się przeprowadzić bisko 30 skutecznych abordaży i przejąć ponad 5 tys. ton ropy przemycanej z Iraku. Amerykańscy dowódcy byli pod takim wrażeniem, że wystąpili o nadanie polskiej jednostce wyróżnienia - medalu za zasługi bojowe.