2z9
Z misiaka w mięśniaka
W listopadzie 2014 roku Ryan wybrał się w podróż po Azji Południowo-Wschodniej. Była to dla niego niezapomniana wyprawa, ale niestety nie z powodu wspaniałych przygód i widoków, ale chorób, jakich nabawił się w jej trakcie. W Tajlandii zaraził się paciorkowcem i dengą, w Malezji dostał zakażenia krwi. Wyjeżdżając ważył 83 kg, kiedy wracał – już tylko 60. Odbierająca go z lotniska matka była przerażona stanem syna.