Więcej odwagi!
I kiedy już wszyscy mają nadzieję, że za kilka lat zobaczą futurystyczne Saaby na drogach, firma funduje produkowanemu od 1997 r. modelowi 9-5 kolejny lifting, przedłużając jego egzystencję. Trudno to zrozumieć, ale najwyraźniej wewnątrz marki ścierają się dwie grupy: reformatorska, odpowiedzialna za wszystkie odważne prototypy, dające nadzieję na nowy start, i konserwatywna, której „najlepszym” pomysłem było wprowadzenie w Stanach Zjednoczonych kompaktowego modelu 9-2X na bazie starego Subaru I kiedy już wszyscy mają nadzieję, że za kilka lat zobaczą futurystyczne Saaby na drogach, firma funduje produkowanemu od 1997 r. modelowi 9-5 kolejny lifting, przedłużając jego egzystencję. Trudno to zrozumieć, ale najwyraźniej wewnątrz marki ścierają się dwie grupy: reformatorska, odpowiedzialna za wszystkie odważne prototypy, dające nadzieję na nowy start, i konserwatywna, której „najlepszym” pomysłem było wprowadzenie w Stanach Zjednoczonych kompaktowego modelu 9-2X na bazie starego Subaru Impreza. Na szczęście
Europejczykom oszczędzono tej wątpliwej przyjemności, a z pomysłu szybko się wycofano z powodu zbyt małego zainteresowania samochodem.