Snoop Dogg
Jak każdy twardy raper z USA, również i Snoop Dogg gromadził materiały na swoje piosenki na ulicy. Uczestniczył w wojnach gangów, miał swoją "klamkę" i niespokojną duszę. Wszystko to stanowiło morderczą mieszkankę wybuchową...
Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 1993 Snoop został oskarżony o morderstwo Philipa Woldemariama - członka wrogiego gangu. I choć technicznie za spust miał pociągnąć ochroniarz rapera, McKinley Lee, odpowiedzialność spadła na obydwu mężczyzn, ponieważ znajdowali się wówczas w jednym pojeździe i niewykluczone, że zlecenie wydał właśnie Snoop.
Koniec końców, Snoop i Lee zostali uniewinnieni dzięki brawurowej obronie adwokata do zadań specjalnych Johnniego Cochrana. Sąd uznał, że morderstwo było uzasadnione, ponieważ mężczyźni działali w samoobronie. Dziś Snoop jest megagwiazdą i milionerem.