CiekawostkiZippo - benzyna kontra gaz

Zippo - benzyna kontra gaz

Wydawać by się mogło, że obecnie, w dobie wszechobecnych gazowych jednorazówek, coś tak anachronicznego, jak zapalniczka benzynowa nie ma po prostu racji bytu. Przekonanie takie jest jednak całkowicie chybione, o czym świadczyć może 400 milionów wyprodukowanych od 1932 do 2003 zapalniczek Zippo. A także i kolosalna wręcz liczba ich podróbek.

Zippo - benzyna kontra gaz
Źródło zdjęć: © AFP

Pierwsza Zippo powstała na przełomie 1932 i 1933 roku, skonstruował ją George G. Blaisdell. Jego celem było zbudowanie niezawodnej zapalniczki, która na przykład nie gasłaby na wietrze i jak 75-letnia historia Zippo dowodzi w pełni mu się to udało. Nazwa Zippo pochodzi od słowa zipper – zamek błyskawiczny, który co prawda ma niewiele wspólnego z zapalniczką, ale jego brzmienie do tego stopnia spodobało się Blaisdellowi, że tak właśnie nazwał swoje benzynowe dziecko.

Zippo jest absolutnym zaprzeczeniem powszechnej dziś filozofii masowego produkowania jednorazowych wyrobów. Blaisdell zaprojektował i skonstruował swoją zapalniczkę w myśl zasady, którą można by zamknąć w słowach: „stwórz produkt, który odpowiada realnemu zapotrzebowaniu, zaprojektuj go tak by dobrze działał i daj mu dożywotnią gwarancję”. I rzeczywiście, zapalniczki Zippo mają „wieczystą” gwarancję, a jedynym elementem, który w nich szwankuje jest zawias. Początkowo był to trzyelementowy zawias zewnętrzny, zastąpiony w 1936 roku przez czteroelementowy wewnętrzny. Przekonstruowanie zawiasu nie przedłużyło w nieskończoność jego żywotności.

Jednak firma z Bradford, dbając o swoją dobrą markę, uwzględnia każdą reklamację – wystarczy wysłać do niej zepsutą zapalniczkę, by dostać w jej miejsce nową. Zaznaczyć jednak należy, że jest to w zasadzie jedyny element zapalniczki Zippo, który podlega reklamacji. Inne po prostu nie szwankują.

O niesłabnącej popularności Zippo najprawdopodobniej przesądziło to, że sprawdzała się w codziennym użytku i w najbardziej ekstremalnych warunkach – posługiwali się nią żołnierze na frontach II wojny światowej, w Korei czy Wietnamie. Nie bez znaczenia było zapewne także i to, że jej powierzchnię wykorzystano do celów reklamowych, umieszczając na niej po raz pierwszy w 1935 roku logo firmy Kendall Oil. Od tego czasu na Zippo kupuje prawa do wykorzystywania emblematów firm powszechnie znanych na świecie – jak na przykład Forda, Harley Davidsona, Chevy itp.

Zobacz również

* Błędy popełniane przez mężczyznę... Błędy popełniane przez mężczyznę...*

* Najstarszy zawód świata - początki Najstarszy zawód świata - początki*

Produkowane są także serie sportowe czy muzyczne, jak choćby Zippo ze słynnym znakiem rozpoznawczym Rolling Stonesów – karminowym, wystawionym jęzorem czy seria z Beatlesami. Nie można się więc dziwić temu, że ponad 21% posiadaczy Zippo zaczyna je kolekcjonować i często zrzesza się w klubach miłośników tych niepowtarzalnych zapalniczek.

Najbardziej poszukiwanymi rarytasami są oczywiście egzemplarze z lat trzydziestych, a także z czasów II wojny światowej, kiedy to produkowano je z porowatej stali pokrywanej czarną farbą. Umożliwiało to żołnierzem pokrywanie ich autorskimi rysunkami, zwanymi trench art. Poszukiwane są również i dostępne jedynie na aukcjach egzemplarze wykonane ze złota i ręcznie na zamówienie grawerowane. Cena rynkowa takich zapalniczek może obecnie przekraczać nawet 15 000 dolarów. A pierwsze egzemplarze Zippo kosztowały tylko 1,95 dolara.

Zippo od lat produkuje również serie kolekcjonerskie, pierwszą z nich była Town and Country, którą wypuszczono na rynek w latach 50-tych – na zapalniczkach umieszczono wizerunki różnych zwierząt - gęsi, konia, psa, bażanta, kaczki, łódki, lilii, pstrąga. Większość z nich uległa zniszczeniu, są więc również poszukiwane. Kolekcjonerzy szukają również zapalniczek z serii pokrywanej skórą, również produkowanej w latach 50-tych. Kolekcjonerskie Zippo można też zamówić – ich obudowy mogą być wykonane ze srebra, cena wynosi wtedy około 200$ lub ze złota, za co trzeba już zapłacić nawet ponad 3000$.

ZOBACZ GALERIĘ PIERWSZYCH ZAPALNICZEK >>
Firma produkuje także zapalniczki w wydaniu luksusowym – starannie zapakowane w drewniane pudełka. Jako swojego rodzaju uzupełnienie w pudełku może również znaleźć się metalowa piersiówka, oczywiście z emblematem Zippo. To gadżet nadający się na prezent – można przecież zamówić wygrawerowanie na zapalniczce monogramu lub osobistej dedykacji.

Jak widać lata mijają, a Zippo trwa i zdobywa ciągle rzesze nowych zwolenników. O takiej niesłabnącej popularności z pewnością decyduje fakt, że sporo prac – jak na przykład dekorowanie czy grawerowanie – wykonywanych jest nadal ręcznie. Nie bez znaczenia jest zapewne też i to, że od 1932 Zippo nie zmieniło konstrukcji – jedyną zmianą było wspomniane już wprowadzenie czteroelementowego zawiasu w miejsce trzyelementowego czytaj więcej...

chrabja

Zobacz również

* Błędy popełniane przez mężczyznę... Błędy popełniane przez mężczyznę...*

* Najstarszy zawód świata - początki Najstarszy zawód świata - początki*

Źródło artykułu:WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)