CiekawostkiHistoria pornografii - początki

Historia pornografii - początki

Pornografia to wg encyklopedycznej definicji przedstawienie ludzkich zachowań seksualnych, których celem jest wywołanie u odbiorcy pobudzenia seksualnego podobnego, ale odmiennego od erotyki. Czyli, krótko mówiąc – masa golizny, minimum sztuki. Zastanowić się należy, czy w związku z tym, można określić czas, epokę, lub przynajmniej dekadę, kiedy erotyka istniała bez pornografii. Czy pornografia była zawsze? Czy jeśli rezygnowała ze sztuki i artyzmu, jeśli po tym ją odróżniamy, czy był czas kiedy jej nie było. Czy, jak upierać będą się niektórzy, wymyślono ja dopiero w XX wieku? - Chyba nie.

Historia pornografii - początki

02.04.2007 | aktual.: 04.04.2007 15:03

Nie podlega dyskusji, nasi przodkowie uwielbiali patrzeć na nagie ciała. Począwszy od paleolitowych rysunków na ścianach jaskiń, aż po przepiękne starożytne rzeźby, czy malowidła, erotyka w sztuce obecna była zawsze. Tam zaś gdzie pojawiała się, za każdym razem, dochodziło do jej „twardnienia”. Do ostrzejszych wersji. Mówiąc jaśniej - do pornografii.

Dlatego można powiedzieć – historia pornografii jest tak stara, jak historia rasy ludzkiej.

Nie łudźmy się, XX wiek nie odkrył pornografii, rozwinął ją tylko w prężny, bardzo obiecujący i przynoszący niezłe zyski przemysł. Dlaczego właśnie on? Ponieważ podarował pornografii taśmę filmową, narzędzie dzięki któremu stała się powszechna i popularna. Oczywiście dzięki taśmie powstało też wiele wartościowych, artystycznych filmów erotycznych. Pięknych i mądrych. Takich, które „hardziejąc”, powoli zaczęły zalewać rynek produkcjami porno.

Jak to się zaczęło?

Pod koniec XIX wieku odważna aktoreczka pochodzenia francuskiego, Luise Willy, zdecydowała się uczcić odchodzący wiek, i w następny wnieść nową jakość. Jak pomyślała, tak zrobiła. Po raz pierwszy, jako prekursorka, wystąpiła w filmie ubrana tylko w prześwitująca koszulkę nocną, całkiem śmiało prezentując swoje wdzięki. Do tego czasu taśma filmowa widziała tylko i wyłącznie kompletne garderoby, dlatego taniec Luise ubranej w przezroczystą koszulinę wywoła szok, zdumienie i otworzył drzwi przed innymi reżyserami. Jak się okazało nic tak dobrze się nie sprzedaje, jak skąpo ubrana, tańcząca dziewica. Kolejny krok to już kompletnie rozbierane sceny, zapoczątkował je George Meiles nakręcając w roku 1897 film „Po balu”. W nim, po raz pierwszy na taśmie filmowej, zarejestrowano rozebraną do rosołu kobietę. Tabu zostało złamane. W XX wiek weszliśmy wiedząc, że nic tak nie robi kinematografii dobrze, jak ostra golizna i nieprzyzwoite sceny.

Umówmy się - stosunki homoseksualne, seks analny, oralny, trójkąty i inne figury geometryczne, wąsaci mężczyźni i niewinne dziewice, to wszystko to już było. Pierwszy film stricte pornograficzny powstał w roku 1908. Był ogromnym skandalem, wywołał niezłą sensacja i zgorszenie. Paradoksalnie protesty jakie podnoszono wszem i wobec ostatecznie przekonały twórców – porno w kinie to to, co ma szanse na kolosalny sukces. I to, co przyniesie pracę i wielkie pieniądze, bez względu na wiek, czas czy epokę.

Zobacz również

*Seks i Religia: BuddyzmSeks i Religia: Buddyzm*

*Seks i Religia: IslamSeks i Religia: Islam*

*Sex historyczny, czyli wszystko już byłoSex historyczny, czyli wszystko już było*

*Błędy popełniane podczas seksu - II odsłonaBłędy popełniane podczas seksu - II odsłona*

Jak wyglądały pierwsze pornole?

William Roesler w wydanej w 1973 roku książce „Contemporary Erotic Cinema”, pisze o pierwszych, jakie w historii kina powstały, filmach dla mężczyzn (stag films). Nagrywano je 16mm taśmach, które w efekcie dawały filmy trwające około 10 – 12 minut, natomiast produkcjach tych fabuła była z reguły ściśle zdefiniowana i sprowadzała się do 5 powtarzanych historii:

- opowieści o samotnej kobiecie i podłużnym przedmiocie (wiadomo jak użytym),
- historii dziewczyny z farmy, w otoczeniu kopulujących zwierząt (wiadomo jak to nią wpływało),
- historii lekarza badającego pacjentkę (w wiadomy sposób),
- epizodzie z włamywaczem znajdującym śpiącą kobietę; (wiadomo co w efekcie złodziej kradł)
- no i oczywiście obrazie z nagą kąpielą w roli głównej (bynajmniej nie skupiającą się tylko i wyłącznie na myciu)

Te formy były kanwą najpopularniejszych filmów porno pomiędzy latami 1920 a 1950, a produkcje ta zdominowały filmy francuskie. Głównymi producentami byli zaś Bernard Natan i tajemniczo podpisujący się Dominique. Szersze horyzonty otworzyły się przed scenarzystami filmów porno dopiero w latach 50- tych, kiedy rynek zalały debiuty stag film`s zza Oceanu.

Najpierw na rynku pojawiły się filmy meksykańskie “Rin Tin Tin Mexicano”, „A Hunter and His Dog”, „Rascal Rex, and El Perro Masajista (a.k.a. Mexican Dog)”. Technicznie bardzo nędzne, o słabej jakości, i faktycznie żadnej fabule, niemniej bardzo ostre i mocno antykatolickie. Poniżano w nich kobiety, wprowadzono po raz pierwszy sceny ze zwierzętami.

Zaraz po nich wystartowały, już lżejszego kalibru, filmy amerykańskie. A kiedy otworzył się na rynek, produkcja i artyści z kraju wielkiego brata, historia porno nabrała wyraźnych rumieńców, zaczął się złoty okres filmów porno lat 1960-1970.

Zobacz również

*Seks i Religia: BuddyzmSeks i Religia: Buddyzm*

*Seks i Religia: IslamSeks i Religia: Islam*

*Sex historyczny, czyli wszystko już byłoSex historyczny, czyli wszystko już było*

*Błędy popełniane podczas seksu - II odsłonaBłędy popełniane podczas seksu - II odsłona*

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)