Chcesz schudnąć - nabierz mięśni

Chcesz zgubić zbędne kilogramy, pozbyć się tłuszczu z brzucha, bioder i ud. Zaczynasz więc stosować niskokaloryczną dietę i obiecujesz sobie zacząć biegać albo znaleźć czas na basen. Jednak jak diabeł przed święconą wodą, tak ty bronisz się przed treningiem siłowym. Boisz się, że zamiast wyszczuplić nogi czy ramiona, sprawisz, że staną się większe. Popełniasz jednak błąd.

Wszelka aktywność aerobowa, którą stosuje się w celu spalenia tkanki tłuszczowej: rower, bieganie, nordic-walking, skakanie na skakance czy pływanie ma znaczenie podczas odchudzania. Jednak według ostatnich badań najlepszą strategią w walce z nadwagą jest połączenie treningu aerobowego z treningiem siłowym.

Tkanka tłuszczowa spalana jest w trakcie ćwiczeń tlenowych (aerobowych), podczas których organizm czerpie energię do pracy ze spalania kwasów tłuszczowych. Podczas ćwiczeń siłowych, które należą do aktywności anaerobowych (wykonywanych w warunkach beztlenowych), organizm energię do pracy czerpie z glikogenu, zmagazynowanego w mięśniach i wątrobie. Jedne ćwiczenia spalają niechciany tłuszcz, drugie zwiększają masę mięśniową. Dlaczego więc trening siłowy jest konieczny podczas odchudzania, skoro obie aktywności mają odmienne założenia?

Podczas odchudzania metodą „dieta plus trening aerobowy” pozbywasz się nie tylko tkanki tłuszczowej, ale również mięśni. Efektem jest nie tylko spadek wagi, ale też pojawienie się zbędnych fałdów skórnych. Dzieje się tak zwłaszcza, gdy dieta jest bardzo drastyczna. Wówczas skóra nie nadąża z kurczeniem się i nie prezentuje się najlepiej. Ćwiczenia siłowe pozwalają zastąpić "ubytki", jakie powstają po pozbyciu się nadmiaru tłuszczu. Dzięki temu problem tzw. obwisłej, pozbawionej jędrności skóry jest o wiele mniejszy.

Mięśnie do pracy potrzebują zwiększonej dawki energii, której głównym źródłem są kwasy tłuszczowe. Ćwicząc siłowo, osiągasz więc taki rezultat jak przy ćwiczeniach aerobowych, kiedy organizm podczas pracy korzysta z energii z tego samego źródła. Równanie jest proste: im więcej mięśni posiadasz, tym twój metabolizm jest szybszy. Dzięki treningowi siłowemu spalasz więc tkankę tłuszczową nawet w chwili spoczynku. A to się liczy!

Jeśli chcesz schudnąć, musisz zaatakować tłuszcz, łącząc trzy składowe: właściwą dietę, trening aerobowy i siłowy. Wiele osób stosujących w walce z nadwagą samą dietę lub łączących ją z aerobowymi ćwiczeniami, po zakończeniu kuracji bardzo szybko wraca do poprzedniej wagi. Efekt jo-jo pojawia się nie tylko dlatego, że wracamy do starych nawyków, ale dlatego, że odchudzanie spowalnia metabolizm. Stąd często bierze się problem przestojów w trakcie stosowania diety. Według naukowców z Temple University w Filadelfii poziom metabolizmu obniża się o 11-15 proc. już przy utracie 10 proc. masy ciała.