Fałszywy pornopolicjant
* Męskim okiem * Pewien mieszkaniec amerykańskiego miasteczka Longmont w pomysłowy sposób wyłudzał w lokalnym sklepie filmy pornograficzne. Udając policyjnego detektywa domagał się wydania wskazanych przez siebie tytułów w celu kontroli ich legalności.
Mężczyzna posługiwał się fałszywą wizytówką ze zmyślonym numerem telefonu i nazwą nieistniejącej jednostki policyjnej, specjalizującej się w „sprawdzaniu wieku aktorów i aktorek porno”. Był jednak zbyt mało przekonujący i nie udało mu się zmylić czujności obsługi, która dość stanowczo wyprosiła go ze sklepu. Nie zrażony wrócił jednak po kilku dniach by znów domagać się wydania filmów w ramach prowadzonego przez niego „dochodzenia”. Niestety, i tym razem odszedł z kwitkiem.
Dopiero kiedy fałszywy detektyw wrócił po raz trzeci obsługa sklepu uznała, że ma stanowczo dość natręta i wezwała prawdziwą policję. Co prawda mężczyzna zbiegł zanim patrol mundurowych pojawił się na miejscu, ale jego wizerunek zarejestrowała umieszczona w sklepie kamera przemysłowa. Teraz fałszywego policjanta ścigają ci prawdziwi – z jednostki do spraw oszustw i wyłudzeń.
Zobacz również
*Sex historyczny, czyli wszystko już byłoSex historyczny, czyli wszystko już było*
*Zdrada i jej konsekwencje (średniowiecze)Zdrada i jej konsekwencje (średniowiecze)
*
* Męskim okiem * Nas zadziwia upór z jakim mężczyzna powracał do tego samego sklepu. Niestety agencje nie podają tytułów filmów, które tak hipnotycznie przyciągały go w to samo miejsce. A szkoda, bo być może znając te tytuły moglibyśmy lepiej zrozumieć jego determinację. Jedno wydaje się być pewne: przypadek fałszywego policjanta po raz kolejny dowodzi, że jeśli w grę wchodzi dobry seks – mężczyzna zawsze wróci. Bez względu na niebezpieczeństwo, czy możliwość przyłapania „na gorącym uczynku”.
(eMPi, Kabron)
Zobacz również
*Sex historyczny, czyli wszystko już byłoSex historyczny, czyli wszystko już było*
*Zdrada i jej konsekwencje (średniowiecze)Zdrada i jej konsekwencje (średniowiecze)*