Trwa ładowanie...
11-12-2007 10:12

Śmiercionośna charyzma

Śmiercionośna charyzmaŹródło: AFP
d1f6hwf
d1f6hwf

Nocą 9 sierpnia 1969 roku do wynajętej willi Romana Polańskiego i jego żony, amerykańskiej aktorki Sharon Tate, wdarła się czwórka wyjątkowo niebezpiecznych ludzi. Charles "Tex" Watson, Patricia Krenwinkel, Susan Atkins i Linda Kasabian wymordowali wszystkich znajdujących się wtedy w domu Polańskiego, więc jego żonę, będącą w dziewiątym miesiącu ciąży, Wojciecha Frykowskiego – bon vivanta i przyjaciela Polańskiego, aktorkę Abigail Folger oraz hollywoodzkiego stylistę Jaya Sebringa. Na ścianie krwią faktycznie zaszlachtowanych ofiar wypisali wielkimi literami PIG (świnia) i HEALTER SKELTER (łapu-capu zapisane z błędem). Co skłoniło tę czwórkę do dokonania tak krwawej jatki?

Nocą wcześniej Tex Watson dostał od „ojca” tzw. Rodziny, w skład której wchodził, wyraźne polecenie: „idź tam i zarżnij wszystkich tak okrutnie, jak tylko potrafisz”. „Ojcem” był Charles Manson, odsiadujący obecnie w kalifornijskim więzieniu stanowym Corcoran karę dożywocia. Został on co prawda skazany na karę śmierci, lecz wskutek zmiany stanowego prawa znoszącej karę ostateczną ma spędzić w więzieniu resztę życia. Dopiero w roku 2012 będzie mógł starać się o przedterminowe zwolnienie – o ile dożyje, bo będzie miał wtedy 78 lat.

Co sprawiło, że Tex Watson bez słowa sprzeciwu skrzyknął morderczą ekipę i wraz z nią dokonał tak krwawego mordu? Cóż takiego było – i jest! – w Mansonie, że kiedyś jego Rodzina poddawała mu się bez szemrania, a obecnie niemal bez przerwy udziela wywiadów? I ciągle pozostaje w kręgu zainteresowania mediów? Wydaje książki, nagrywa płyty? Bezsprzecznie wskazywać należy na tę specyficzną cechę natury człowieczej, który zwykło się nazywać charyzmą.

Nie można jednak znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia, dlaczego akurat Charles Manson jest nią obdarzony. Dzieciństwo miał – mówiąc bez ogródek – parszywe. Był nieślubnym dzieckiem, nigdy nie poznał swego biologicznego ojca. Ojczym obdarzył go nazwiskiem, ale niczym więcej. Matka była alkoholiczką i kiedy wylądowała w więzieniu za drobne przestępstwo, Charles trafił do domu dziecka, ją zaś pozbawiono praw rodzicielskich. Odzyskała je po długich staraniach, cóż jednak z tego, kiedy kilka lat później chciała umieścić swojego własnego syna w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym.dalej...

d1f6hwf

*Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)*

* Terror psychiczny w Łubiance Terror psychiczny w Łubiance*

Skończyło się to dokładnie tak, jak można było przypuszczać. Młody Manson zaczął coraz częściej wchodzić w konflikt z prawem i zarabiał kolejne wyroki. Nie były one zbyt wysokie, nawet z uwzględnieniem recydywy, ale można spokojnie stwierdzić, że większość swoich młodych lat spędził w więzieniach. Zapewne przeszedł w nich niezłą szkołę – jako, że nigdy nie był specjalnie biegły w sztukach walki. A i postury jest raczej niepozornej. Coś w nim jednak musiało być, bowiem nie tylko przetrwał w więzieniach, ale i, jak fama głosi, dawał sobie w nich nieźle radę.

d1f6hwf

Znalazłszy się pod koniec lat 60-tych ubiegłego wieku po kolejnym wyroku na wolności chłonął łapczywie rodzącą się hippisowską ideologię, atmosferę protestów przeciwko wojnie wietnamskiej i rosnącą siłę czarnej części amerykańskiego społeczeństwa. Manson zaczął kompletować Rodzinę, nieco wzorowaną na hippisowskich komunach, ale odległą od nich ideologicznie o lata świetlne – hippisi głosili pokój, miłość i rock’n’roll, Manson wręcz przeciwnie – przemoc, rasizm i brutalną siłę. Podróżował ze swoimi dziewczynami, bo one stanowiły lwią część Rodziny stopem przez południe Stanów, zabierając się z kim popadnie i poznając po drodze mnóstwo ludzi.

W ten sposób poznał między innymi jednego z muzyków będącego ówcześnie na topie zespołu The Beach Boys Dennisa Wilsona. Musiał być tak interesujący, że Wilson zaprosił go wraz z dziewczynami do wynajmowanego przez innego z muzyków zespołu, Melchera, domu przy Sunset Boulevard. Tego samego, który później wynajmował Roman Polański z żoną.

Drogo ich to kosztowało, bo Manson wraz z członkami rosnącej w siłę Rodziny w kilka miesięcy zdołał przepuścić ponad 100 000 dolarów, na rachunek Beach Boysów oczywiście. Trudno się więc dziwić, że Rodzina dostała bynajmniej nie delikatne wymówienie.

d1f6hwf

Rodzina osiadła więc na farmie Spahn Ranch i tu właśnie narodziła się wypaczona filozofia helter-skelter (łapu-capu), która w dużym uproszczeniu zakładała, że gnębiona do tej pory czarna część amerykańskiego społeczeństwa, przerodziwszy się w Black Power, opanuje całe południe Stanów.dalej...

*Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)*

d1f6hwf

* Terror psychiczny w Łubiance Terror psychiczny w Łubiance*

Trzeba więc temu zapobiec, tępiąc kogo popadnie, bez żadnego wyboru czy logicznego uzasadnienia. Takimi przypadkowymi zupełnie ofiarami stali się Sharon Tate i jej goście. Manson zajrzał do domu, w którym kiedyś mieszkał, pytając o Melchera. Nie przyjął do wiadomości faktu, że mieszka tam już ktoś inny i po prostu nakazał Rodzinie wymordowanie wszystkich tam obecnych. Jego wewnętrzna siła, podporządkowująca mu ludzi, która musiała narodzić się w trakcie wędrówki po więzieniach, od wyroku do wyroku i stała się z czasem tak wielka, że potrafił nie tylko skupić wokół siebie innych, ale i całkowicie ich podporządkować. Sam nie zamordował w życiu nikogo, ale poprzez swoją siłę oddziaływania na innych stał się sprawcą śmierci Bogu ducha winnych ludzi.

d1f6hwf

Oprócz Sharon Tate i trójki jej gości Rodzina zamordowała jeszcze dwóch afroamerykanów, których Manson podejrzewał, niesłusznie zresztą, o członkostwo w Black Power, małżeństwo LaBianca oraz zupełnie przypadkowego białego. On sam i to, co zrobił, a także kilka płyt z pogranicza psychodelicznego rocka i bluesa stały się inspiracją dla wielu muzyków – między innymi Rob Zombie, Korn, System Of A Down, Ozzy Osbourne, Guns N' Roses oraz Decapitated. Brian Hugh Warner przybrał estradowy pseudonim na jego właśnie cześć i na cześć Marylin Monroe, nazywając się Marylin Manson.

Charyzma Charlesa Mansona była więc równocześnie siłą niszczącą – wszystko wokół i jego samego. Historia zna już podobne przypadki – podobną charyzmą obdarzony był zapewne na przykład Hitler. O ile więc zatem „dobra” charyzma, jak w przypadku Jana Pawła II czy Jurka Owsiaka, potrafi nakłaniać ludzi do robienia dobra, o tyle „zła”, jak w przypadku Hitlera i Mansona, niesie za sobą tylko czyste zło.
Chrabja

*Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)Śmierć w więzieniu (ostateczne krzesło)*

* Terror psychiczny w Łubiance Terror psychiczny w Łubiance*

d1f6hwf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1f6hwf