CiekawostkiZabobon czy antysemityzm?

Zabobon czy antysemityzm?

Czy Polacy są przesądni? Może o tym świadczyć fakt, że mamy kilka oryginalnych i nieznanych w innych krajach zabobonów. Boimy się pecha. Powszechnie znane są przesądy dotyczące przechodzenia pod rozłożoną drabiną, czy przekroczeniem ulicy, którą właśnie przebiegł czarny kot.

Zabobon czy antysemityzm?

Na pewno jednak specyficzne jest wierzenie, że wizerunek Żyda, (który ściska grosik czy liczy pieniądze) zawieszonego przy drzwiach wejściowych domu przynosi jego mieszkańcom szczęście, pomyślność i dostatek.

Obraz

Podobno dobrze, gdy postać licząca pieniądze odbija się w lustrze. Ma to podwoić budżet rodzinny. Dość kontrowersyjny jest zwyczaj, wieszania podobizny Żyda „do góry nogami”, by ogołocić jego kieszenie, gdy obrazek nie spełnia swojego zadania.

Przesąd ten znany jest w Polsce od wielu lat. Swoje początki ma jeszcze w czasach, gdy Polacy i Żydzi żyli obok siebie w zgodzie. Wtedy obraz taki nie był postrzegany jako przejaw antysemityzmu.

Przed wojną był powszechnie znany i nikt nie robił wokół tego szumu. Sklepy nie były co prawda przepełnione rzeźbionymi, czy malowidłami przedstawiającymi Żydów, ale też nie zdarzało się, by ktoś dziwił się widząc ich wizerunki w odwiedzanych domostwach.

Dla większości Polaków brzmi to bardzo niewinnie. Jednakże z uwagi na uwarunkowania historyczne przesąd ten zaczął budzić wiele kontrowersji. Dostrzega się w nim przejaw nienawiści i zawiści względem narodu żydowskiego.

Sięgając pamięcią do czasów, które wszyscy chcieliby zapomnieć, gdy Żydów dosłownie sprzedawano Niemcom – należałoby dwukrotnie zastanowić się nad powieszeniem takiego obrazka, zwłaszcza głową do dołu.

*Zobacz również: Największe ataki terrorystyczne na świecie Przepraszamy Was bracia Serbowie Sejmowy seks Bóg jest kosmitą Wpadli fałszerze Ferrari * Obecnie takie działanie postrzega się przez pryzmat holocaustu, patrząc z perspektywy okresu, kiedy Żydów nienawidzono za ich pieniądze. Zazdrość i zachłanność potrafiła popchnąć Polaków do okrutnych i niemoralnych zachowań, po których niesmak pozostał do dziś. Stąd przecież wzięło się określenie szmalcownik (Polak, który sprzedał Żyda Niemcom).

Ostatnio ten zabobon stał się bardzo popularny. Na ścianach wielu domów widnieje podobizna mężczyzny z pejsami, brodą i sakiewką pełną złota. Sprzedawcy dawno zrozumieli, jak świetnym biznesem są z pamiątkami z podobiznami Żydów trzymających monety.

Zjawisko to urosło do skali masowej. A co za tym idzie figurki i obrazki straciły na jakości.

Wystarczy w dowolnej wyszukiwarce internetowej wpisać hasło „Żyd liczący pieniądze” i pojawia się szereg linków. Znajdziemy tam dzieła różnej kategorii i jakości na sprzedaż.

Obraz

Nie tylko tandeta cieszy oczy przesadnego Polaka. Popularne stały się również piękne, duże malowidła, w pozłacanych ramach. Niektóre z nich osiągają zawrotne ceny.

Dzisiaj ceni się Żydów za ich żyłkę do robienia interesów. Od zawszy postrzegani byli przez inne narody jako najlepsi przedsiębiorcy, biznesmeni. Stąd też wziął się przesąd o Żydzie w domu usprawniającym finanse rodziny i przynoszącym pieniądze. Niestety wizja sprzed lat pozostała.

Wykreowany wizerunek Polaka – antysemity sprawia, że tak kiedyś niewinny zabobon, obecnie odbierany jest bardzo negatywnie. Zabawną rzeczą są przejawy antysemityzmu w Polsce, której mieszkańcy w większości są wyznania rzymskokatolickiego. Jak wiadomo Jezus był żydem

Większość osób wierzących w moc symboliki „Żyda liczącego pieniądze” zupełnie nie ma pojęcia o negatywnym wydźwięku takiego obrazka. Nikt przecież nie analizuje, czy wieszanie podkowy konia na szczęście lub noszenie łusek wigilijnego karpia w portfelu jest obraźliwe lub niestosowne.

*Zobacz również: Największe ataki terrorystyczne na świecie Przepraszamy Was bracia Serbowie Sejmowy seks Bóg jest kosmitą Wpadli fałszerze Ferrari * Problem jednak w tym, że koń czy karp nie rozumieją takich zachowań. Ludzie mogą się poczuć urażeni przypinaniem im łatki „magnesu na pieniądze”.

Najczęściej bogactwo Żydów było przedmiotem zazdrości i zawiści ze strony innych ludzi. Niektórzy uznają, iż przesąd ten prowadzi do przedmiotowego traktowania Żydów.

Kiedyś zawieszenie obrazka Żyda nie było przejawem dyskryminacji. Podobnie jak wierszyk o murzynku Bambo. Tak samo jak brak klubów dla homoseksualistów nie był postrzegany jako homofonia.

Teraz wszystkie te zachowania budzą zgorszenie. Dochodzi do tego, że męska postać z bajki, w ocenie niektórych, rodzi zagrożenie dla rozwoju dzieci, bo nosi niestosowną torebkę.

Obraz

Polska przez setki lat należała do bardzo tolerancyjnych państw. Naród żydowski mógł tu bezpiecznie mieszkać i żyć w zgodzie z Polakami (mowa o Polsce rządzonej przez Polaków, nie okupowanej przez Nazistów).

Zawsze byli u nas mile widziani, odnajdywali schronienie – w przeciwieństwie do innych krajów europejskich, gdzie od wieków byli prześladowani. Dlaczego więc na świecie dominuje obraz nietolerancyjnego Polaka antysemity?

Źródło artykułu:WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)