Rekin atakuje Pekin!
- Jak go mam na sobie, czuję się jak bohater kina akcji - twierdzi Amerykanin Ryan Lochte. - Pływa się po prostu szybciej. Są zdecydowanie lepsze niż pozostałe -mówi Korzeniowski - Ale jeśli będzie dobra forma, to w każdym stroju popłynę. Jak nie będzie, to się będę zastanawiał.
Właśnie, ale nad czym?
Otóż firma Speedo z pomocą NASA opracowała nowe stroje Speedo LZR, które rzekomo bezpośrednio przyczyniły się do pobicia 48 rekordów świata w pływaniu. Ile może ich paść w Pekinie? Firma informuje, że dostarczyła stroje wszystkim rekordzistom, którzy popłyną w Pekinie. W ekipach wrze.
Zgodnie z umowami, polscy zawodnicy muszą w międzynarodowych zawodach używać kostiumów włoskiej firmy Diana. Tak jak konkurencja, Diana również przygotowała nowy model swojego kostiumu. Polacy testowali go podczas zawodów w Rzymie. Okazał się niezbyt dobry.
-Po raz pierwszy w historii tej dyscypliny sprzęt liczy się tak bardzo. Na dodatek gra Speedo jest nie fair, bo nie mogą ich zdobyć wszyscy pływacy - mówi Jan Wiederek, szef wyszkolenia Polskiego Związku Pływackiego.
Istnieje szansa, że Otylia Jędrzejczak i Paweł Korzeniowski złamią umowę z Dianą. Skrupułów nie będą mieli również mistrzowie świata Mateusz Sawrymowicz i Przemysław Stańczyk czytaj więcej...
Zobacz również:
* Gotowe do gry! Gotowe do gry!*
* Postrzelona przez własne stringi Postrzelona przez własne stringi*
- Jeśli związek zapłaci karę za Otylię, to powinien pokryć też karę moich zawodników, ale nie wiem, czy ostatecznie zdecydujemy się na sprzęt konkurentów - dodaje Mirosław Drozd, trener zawodników.
Słoweńcy także przyjechali do Pekinu z walizkami pełnymi Diany, ale przedstawiciele federacji nie kryją, że ich zawodnicy myślą o złamaniu umowy i nikt im tego nie zamierza zabronić.
Nowe kostiumy Speedo, które pieszczotliwie nazywa się „skórą rekina”, utożsamiane są z rodzajem dopingu, ponieważ są uczestnikami tak wielu monumentalnych osiągnięć. Dzięki takiemu podejściu do pływackich wdzianek LZR ekipy muszą zapłacić sporo pieniędzy kary za zmianę firmy. Wysokość „kary” to 2000 euro.
Nie wiemy co o tym wszystkim myśleć, poza tym, że dla firmy produkującej „skórę rekina” cała wrzawa jest jedną z najlepszych kampanii reklamowych, jakie mogliby sobie wyobrazić.
Zobacz również:
* Gotowe do gry! Gotowe do gry!*
* Postrzelona przez własne stringi Postrzelona przez własne stringi*