Polacy wolą wydawać pieniądze niż je oszczędzać. Czy to jeden z przejawów narodowego nonkonformizmu, odróżniającego nas od zdecydowanej większości europejskich (i nie tylko europejskich) nacji? A może wynik smutnych doświadczeń historycznych, gdy krótkie okresy pokoju i stabilizacji były przerywane wojennymi zawieruchami, w których, nawet jeśli nie traciło się życia, to majątek padał szybko pastwą najeźdźców – więc nie opłacało się trzymać pieniędzy nawet w skarpecie. A może odpowiedź jest jeszcze inna – i prostsza – nie oszczędzamy, bo nie mamy z czego?